//= $monet ?>
To był bardzo dobry pomysł, aby właściciel kawiarni posadził swoją żonę za ladą. Klienci przychodzili tłumnie. Owszem, żona nimfomanka zawsze domagała się większej uwagi, ale teraz było to korzystne dla biznesu. Jej wdzięki były zawsze w interesie, kawa sprzedawała się równie dobrze jak alkohol, a nawet miała swoich stałych bywalców. Nawet baristka mogła osiągnąć sławę, jeśli jej mąż nie miał nic przeciwko temu.
Nie miał czasu wysiąść z pociągu, bo dziwka już proponuje odpoczynek. I rzeczywiście, kiedy żona została w domu - tak chcą się poczuć jak młody ćwok, aby odciągnąć na wolności. A tu taka ładna frau patrzy na ciebie z uwielbieniem. No cóż, nie zaszkodzi zaszaleć w obcym mieście i zostawić po sobie wspomnienie - Tak, byłem tu, pamiętam, jak pieprzyłem brunetkę, spuszczałem się obficie na jej tyłek. Mężczyzna, on jest mężczyzną w wieku 50 lat!
Dzięki za walenie.